W Wigilię Bożego Narodzenia (24.12) zmarł Tadeusz Pakuła, wieloletni szef pilotów doświadczalnych WSK „PZL- Mielec” a także niezwykle zasłużony działacz Aeroklubu Mieleckiego.
Tadeusz Pakuła urodził się 27 marca 1933 r. w miejscowości Rokitno. Ukończył Państwową Szkołę Przemysłową w Zamościu w 1952 r. Studia zaliczył na Wydziale Lotniczym Politechniki Warszawskiej (kierunek: budowa osprzętu lotniczego).
W latach 1956-90 r. pracował w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w Mielcu. Piastował tam stanowiska kolejno: technologa, kierownika Wydziału 57, samolotowego pilota doświadczalnego, szefa pilotów, szefa personelu lotniczego i pilota samolotowego.
Uwielbialiśmy Tadzia
Równolegle do pracy zawodowej działał społecznie w Aeroklubie Mieleckim jako instruktor szybowcowy i samolotowy, szef wyszkolenia oraz członek Zarządu. Ogółem wylatał około 12000 godzin na samolotach i około l000 godzin na szybowcach. Uzyskał międzynarodową odznakę szybowcową z trzema diamentami. Wyróżniony wieloma odznaczeniami.
Opracował pierwszą w Polsce instrukcję wykonywania lotów patrolowych oraz lotów połączonych z gaszeniem pożarów. Był także autorem programu szkolenia lotniczego pilotów w tym zakresie. Sam uczestniczył w wielu lotach instruktażowych i operacyjnych na samolotach M-18 „Dromader”, połączonych z gaszeniem pożarów lasów, między innymi w Grecji i w Kanadzie.
– Uwielbialiśmy Tadzia za jego wyrozumiały stosunek do każdej wykonywanej pracy, a szczególnie mechanika. Tryskał humorem i nie wykazywał wyższości jako pilot i szef Wydziału 57 Start. To przynosiło efekty. Cenili go wszyscy. Trudno mi wyrazić swój ból i żal za przyjacielem, z którym niemal w jednym czasie rozpocząłem lotniczą przygodę w Mielcu. W przyjaźni żyliśmy przez 64 lata, aż do ostatniej chwili jego życia. Układaliśmy plany nawet na życie w Niebiańskim Aeroklubie. A teraz odszedł – napisał Teofil Lenartowicz, wieloletni pracownik Polskich Zakładów Lotniczych w Mielcu.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis