Wielu kibiców mieleckiej Stali nie może pogodzić się z odejściem z klubu trenera Adama Majewskiego. Media donoszą, że zdarzenie do może mieć związek z konfliktem na linii trener – europoseł Tomasz Poręba, który od kilku lat nieformalnie rządzi FKS.
Adam Majewski prowadził Stal od lipca 2021 roku. Jego bilans to 18 wygranych, 15 remisów i 26 porażek. Kibice zapamiętają mu utrzymanie w Ekstraklasie i zwycięstwa nad czołowymi zespołami ligi.
Jednak w tym roku Stal dołuje, zdobywając najmniej punktów w całej lidze. Mimo to przyczyny pożegnania się z Majewskim nie były tylko sportowe.
Media donosiły, że trener miał zmagać się z problemami osobistymi i myśleć o odejściu ze Stali.
Według „Przeglądu Sportowego” powód mógł mieć jeszcze inne podłoże. W klubie od dłuższego czasu miały panować napięte relacje pomiędzy Adamem Majewskim a Tomaszem Porębą.
Europoseł, który od kilku lat nieformalnie rządzi FKS, miał mieć żal do trenera o zbyt rzadkie stawianie na Davida Porębę, który ostatecznie zimą został wypożyczony do amerykańskiego Charlotte.
Wcześniej trener postawił na niego tylko w jednym meczu ligowym (29 minut przeciwko Jagiellonii) oraz dwóch spotkaniach Pucharu Polski. Znacznie więcej minut otrzymywali inni młodzieżowcy.
To zdaniem dziennikarzy „PS” miało wywołać konflikt na linii Adam Majewski – Tomasz Poręba i w efekcie odejście tego pierwszego. Poniżej na ten temat wypowiada się prezes FKS, Jacek Klimek.
Zmiana na stanowisku trenera także w @FksStalMielec! 🔄
Prezes klubu, Jacek Klimek, odniósł się do tej decyzji w Ekstraklasie #PoGodzinach 👇
📺 Program trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Rle32p0hCW pic.twitter.com/JAtKBaSDmW
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 20, 2023
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis