Mielecki pomnik Żołnierzy Niezłomnych nabiera realnych kształtów. Znany jest jego kształt, znana jest także lokalizacja Koszt przedsięwzięcia jest niemały, szacuje się go nawet na pół miliona złotych. Niemniej jednak inicjatorzy akcji nie chcą angażować w to środków publicznych. Pieniądze na ten cel mają pochodzić od sponsorów, ze zbiórek i z kwest.
Autorem koncepcji mieleckiego pomnika jest rzeźbiarz Józef Opala. Na zlecenie Romualda Rzeszutka, inicjatora przedsięwzięcia, wykonał on kilkanaście projektów. Jeden z nich zdobył uznanie. – Od razu rzucił mi się w oczy. Gdzieś w sercu iskierka się zapaliła – wspomina. – Następnie pan Józef wykonał model z gliny w skali 1-4. Pewne szczegóły na pewno jeszcze ulegną zmianie, ale generalnie bryła będzie zachowana – zastrzega.
Część główna ma być z brązu i przedstawiać Żołnierzy Niezłomnych – Z jednej strony będzie można dostrzec sylwetki lokalnych bohaterów: Hieronima Dekutowskiego „Zapory”, Wojciecha Lisa „Mściciela” i Aleksandra Rusina „Rusala” – opisuje Rzeszutek. – Po drugiej stronie będzie można rozpoznać bohaterów narodowych, w tym m.in. Witolda Pileckiego, Danutę Siedzikównę „Inkę”, Zygmunta Szendzielorza „Łupaszkę” i Emila Fieldorfa „Nila”. Na czele tych postaci będzie stał pochodzący z Mielca Leon Wanatowicz „Boruta”.
– Nad całością pomnika będzie górował polski orzeł, który będzie otaczał postacie swoimi skrzydłami – zaznacza. – Zamierzonym efektem jest oderwana część jego prawego skrzydła. Ma to symbolizować dramat, jakim dla naszego kraju była utrata elit. Będzie można też dostrzec ryngraf z Matką Boską, patronki Żołnierzy Wyklętych. Istotną częścią pomnika będzie instalacja z popękanych brył piaskowca. Będzie można tam dostrzec kościec dłoni czy czaszki. To będzie symbolizowało doły hańby, w których „grzebano” naszych bohaterów.
Monument ma stanąć na Górze Cyranowskiej. – Pomnik zostanie ustawiony od strony dwupasmówki, mniej więcej na wysokości krzyża na Cyrance, albo Biedronki czy garaży – opisuje Rzeszutek. – Tam jest takie miejsce na zadumę. Wstępny termin postawienia pomnika to maj 2018 r. Wszystko jednak zależeć będzie od tego, kiedy uda nam się zebrać pieniędzy na ten cel. Liczymy również na Czytelników portalu Lokalnie24.com.
– Obecnie jesteśmy teraz na etapie budowy strony internetowej – dodaje nasz rozmówca. – Będziemy na bieżąco przedstawiać na niej prace związanie z tym pomnikiem. Chcemy też pokazywać gromadzone fundusze. To wszystko ma być przejrzyste i transparentne. Chcemy również zainstalować specjalną aplikację, która pozwoliłaby dokonywać wpłat poprzez telefon komórkowy w prosty sposób, a potem śledzić wydarzenia wokół tej inicjatywy.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis