Jutro (28.08) w Mielcu, przy Pomniku Żołnierzy Wyklętych, największej takiej konstrukcji w Polsce, odbędzie się meeting „Pokolenia i Tradycja”. W programie: bieg „Tropem Wilczym”, koncert Norberta „Smoły” Smolińskiego, dioramy wojskowe i inne atrakcje.
Na mieleckim Pomniku Żołnierzy Wyklętych pojawiły się dziś kolejne postaci. Są trzy duże figury z brązu: płk. Łukasz Ciepliński „Pług”, Janina Przysiezniak „Jaga” oraz por. Leon Wanatowicz „Boruta”.
Mają znaleźć się tam jeszcze: Witold Pilecki, Danuta Siedzikówna „Inka”, Zygmunt Szendzielorz „Łupaszka” i Emil Fieldorf „Nil”. Na czele tego swoistego pochodu będzie kroczył pochodzący z Mielca Leon Wanatowicz. Postaci te mają tworzyć „korowód cieni”.
Od kilku miesięcy na postumencie stoją figury: Aleksandra Rusina „Rusala”, Wojciecha Lisa „Mściciela” i Hieronima Dekutowskiego „Zapory”.
Nad całością ma górować orzeł (jedno z jego skrzydeł jest oderwane symbolizując utratę elit).
Zaplanowano tam też ryngraf z Matką Boską i instalację z popękanych brył piaskowca.
Będzie można tam dostrzec kościec dłoni i czaszki – to symbole dołów, w których „grzebano” polskich patriotów. Kompletny Pomnik Żołnierzy Wyklętych ma być gotowy przed 1 marca 2022 roku. Tego dnia w Mielcu ma się odbyć duża uroczystość państwowa.
Budowę monumentu nie finansują podatnicy, tylko zbiórki społeczne i sponsorzy. Akcję może wesprzeć wpłacając dowolną kwotę na nr konta: 92 1240 2656 1111 0010 7031 5571 z dopiskiem „budowa Pomnika Żołnierzy Niezłomnych w Mielcu“.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis