Piłkarze Stali Mielec wygrali dziś z Górnikiem Łęczna 2-0. Bohaterem meczu był Mateusz Mak, który miał udział przy obu bramkach: jedną strzelił, a przy drugiej asystował.
Niespodziewanie w pierwszej jedenastce gospodarzy w meczu z Górnikiem Łęczna pojawili się dopiero co pozyskani Koki Hinokio i Fabian Piasecki.
Jak się okazało, był to strzałem w dziesiątkę”. Już w trzeciej minucie gola zdobył ten drugi. Zrobił to po podaniu aktywnego dziś Mateusza Maka.
Zaledwie 10 minut później było już 2-0. Bramkę zdobył Mak po wrzutce Krystiana Getingera.
Wydawało się, że Stal pójdzie za ciosem i rozgromi swojego rywala w walce o utrzymanie. Tymczasem po przerwie gra się wyrównała.
A kiedy w 77’ minucie za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Mateusz Żyro, do ataku ruszyli goście. Wynik spotkania do końca jednak nie uległ zmianie.
Teraz przed nami przerwa na mecze reprezentacji. A po niej w sobotę (11.09), o godzinie 17:30 mielczanie zagrają na wyjeździe z Jagiellonią Białystok.
6. kolejka Ekstraklasy, piątek, 27 VIII 2021
Stal Mielec – Górnik Łęczna 4:1 (Piasecki 3’, Mak 14’)
FKS: Rafał Strączek – Maksymilian Sitek (71′ Adrian Szczutowski), Jonathan de Amo, Mateusz Matras, Mateusz Żyro, Krystian Getinger – Mateusz Mak (79′ Kamil Kościelny), Maciej Urbańczyk, Grzegorz Tomasiewicz (90′ Wiktor Kłos), Koki Hinokio (71′ Albin Granlund) – Fabian Piasecki (71′ Maciej Jankowski).
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis