Piotr Wiech nie będzie ubiegał się o fotel prezydenta Mielca. Ogłosił również, że rezygnuje z członkostwa w stowarzyszeniu Nasz Mielec, którego był kandydatem. Dlaczego? Nie zdradził.
– „Kim jest Wiech?” – takie pytania padają od dnia, kiedy zostałem zaprezentowany jako kandydat na prezydenta. Ja odpowiem jednym zdaniem: jestem człowiekiem honoru – powiedział Piotr Wiech. Nowym kandydatem Naszego Mielca został Zdzisław Nowakowski. W latach 1998-2010 był on przewodniczącym Rady Miejskiej, następnie został radnym sejmiku województwa. Od 21 lat jest dyrektorem Centrum Kształcenia Praktycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Mielcu.
To nie pierwszy kandydat, który zrezygnował z ubiegania się o fotel prezydenta. Wcześniej z wyścigu wycofał się Jan Myśliwiec (Razem dla Ziemi Mieleckiej). Zastąpił go Jacek Wiśniewski, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Mielcu. Zrezygnowała też Beata Cetnar, nie podając jednak przyczyn swej decyzji. Napisała jedynie, że była zastraszana. Przez kogo? Nie wiadomo.
Z wyścigu o prezydenturę (póki co) nie zrezygnowali: Andrzej Skowron (Nowy Mielec), pełniący funkcję włodarza miasta, Fryderyk Kapinos (PiS) i Grzegorz Ziomek (Kukiz’15).
nie dziwie się jak są zastraszani
jak sądzisz co powinniśmy my wyborcy zrobić w tej sprawie
zastraszanie to poważne oskarżenie