W sobotę (21 bm.) w trzecim odcinku programu TVN „Mam Talent” wystąpił Jasiek Szynal z Tuszymy, w powiecie mieleckim. Zaśpiewał on i zagrał na keyboardzie napisany przez siebie utwór „Pomóż mi”. Jak sam potem przyznał, piosenka ta opowiada o jego tacie.
Występ Jaśka Szynala, który był pełen emocji, poruszył zarówno publiczność, jak i jurorów, od których oczywiście usłyszał trzy razy tak. – To było to, na co czekałam jako wokalistka, jako juror, i jako wrażliwiec, który słucha muzyki od dzieciaka – chwaliła Agnieszka Chylińska. – Po prostu tym wykonaniem dałeś mi wszystko, czego chciałam… Jestem na tak! – mówiła wyraźnie wzruszona jurorka.
Jasiek Szynal ma tylko 18 lat, ale od dawna występuje na scenie zarówno solo, jak i z zespołami, w tym z Mielecką Orkiestrą Dętą i kapeli Jelly Beans, której od dwóch lat jest wokalistą.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis