Regionalne Super Nowości „prześwietliły” majątki parlamentarzystów z Podkarpacia. W tym gornie znalazła się mielecka posłanka Platformy Obywatelskiej, Krystyna Skowrońska.
Jako parlamentarzystka zarobiła 162 tys. zł, ale w ubiegłym roku została emerytką i w skali roku do uposażenia sejmowego dorobiła dzięki świadczeniu emerytalnemu 46 tys. zł brutto. W 2016 roku Krystyna Skowrońska zakupiła też nowy samochód Opel Astrę V, jeszcze dwa lata temu do oświadczenia wpisała dwa auta Opel Astrę III z 2008 roku i Hyundai Coupe z 2003 roku.
Na 26 posłów z Podkarpacia, bezkonkurencyjnym okazał się Zdzisław Gawlik z PO, który w 2016 zarobił aż 363 tys. zł. Wyprzedził drugiego Andrzeja Szlachtę z PiS, którego z emeryturą zarobił 237 tys. zł.
Jak się więc okazuje, Sejm to pod względem finansowym bardzo dobry zakład pracy. Posłowie zarabiają po 12 tys. zł miesięcznie. Państwo płaci za ich podróże, rachunki telefoniczne, a także wyposażenie biura. Do tego dochodzą bezzwrotne zapomogi, niskooprocentowane pożyczki i wysokie odprawy.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis