W poniedziałek (28.09) o godzinie 18:00 piłkarze mieleckiej Stali zmierzą się u siebie z Piastem Gliwice. Co na ten temat do powiedzenia ma trener Dariusz Skrzypczak?
– Przede wszystkim cieszę się, że gramy w Mielcu, ponieważ terminarz rozgrywek został tak ułożony, że z czterech kolejek trzy rozegraliśmy na wyjeździe – podkreśla trener FKS. – Co do naszego rywala, rok temu Piast Gliwice był mistrzem Polski, ubiegły sezon zakończył na trzecim miejscu. Do niedawna reprezentował nas w Europie. A więc przyjeżdża do nas zespół, który ma odpowiednią klasę. My jednak koncentrujemy się na naszych mocnych stronach. Myślę, że może to być bardzo ciekawy mecz.
Dariusz Skrzypczak skomentował również fakt wystawienia na listę transferową Wojciecha Lisowskiego, który w pierwszym meczu sezonu z Wisłą Płock zagrał w pierwszym składzie Stali. – Podjęliśmy taką decyzję po bardzo długich rozmowach w sztabie. Nie zaważyły tu żadne kwestie dyscyplinarne. Chodzi o to, żeby Wojtek znalazł klub, w którym będzie mógł grać częściej niż u nas.
Trener mielczan potwierdził, że w meczu z Piastem na boisku może pojawić się gwiazda Stali, reprezentant Finlandii, Petteri Forsell: – Już z nami trenuje, z czego bardzo się cieszę, bo pierwsze diagnozy były takie, że może go czekać nawet dwa-trzy tygodnie przerwy w treningach – zaznaczył. – Na szczęście jest zdrowy. Jest więc duża szansa na to, że wystąpi w poniedziałek w meczu z Piastem.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis