Miesiąc temu przez Mielec przeszło kilkanaście tysięcy ludzi protestując przeciwko działalności firmy Kronospan (czytaj o tym TUTAJ). W odpowiedzi Henryk Kowalczyk, minister środowiska, wizytując Mielec obiecał zmiany w prawie, które mają umożliwić wprowadzenie stałego monitoringu i całodobowego systemu pracy inspekcji ochrony środowiska na Kronospanie i innych tego typu zakładach.
– Mamy problem egzekwowania wymogów środowiskowych – mówił minister. – Chodzi o to, że polskie prawo stanowi, iż monitoring na emitorach firm powinien być okresowy, którego częstotliwość określana jest w decyzjach środowiskowych. Zmienić to może zmiana ustawy o ochronie środowiska – taka, która by wprost mówiła o możliwości wprowadzenia monitoringu ciągłego.
– Chodzi o to, żeby nie likwidując miejsc pracy, wyegzekwować na firmach szanowanie środowiska – zaznaczył. – Bo dziś inaczej wygląda to w deklaracjach firm, w pozwoleniach na budowę, a zupełnie inaczej – w eksploatacji. Dlatego w tej chwili jako ministerstwo pracujemy nad tą ustawą. Oprócz stałego monitoringu, ma ona zawierać możliwość całodobowego systemu pracy inspekcji ochrony środowiska. To bardzo ważny zapis, bo teraz po godzinach pracy można właściwie robić co się chce.
– Mam nadzieję, że prace nad ustawą zakończą się w lipcu – dodał Kowalczyk. – Ale gdyby było zagrożenie, że może się to przedłużyć, jestem gotów ten najistotniejszy zapis, czyli ciągły monitoring, zrealizować w trybie pilnym. Tak, żeby w lipcu już to zafunkcjonowało. Chodzi o to, żeby mieć takie narzędzie. Bo nie ma co ukrywać, że firmy mają do dyspozycji bardzo dobre kancelarie prawne
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis