Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Mielcu dopięli swego i ustalili sprawcę serii kradzieży, do których dochodziło na terenie miasta. To 20-letni mężczyzna, który pochodzi z Łodzi, ale od kilku miesięcy przebywa u kolegi w Mielcu.
Z ustaleń mieleckiej policji wynika, że 20-latek w październiku i listopadzie 2019 roku kradł przewody elektryczne w rejonie remontowanego odcinka torów przy ulicy Jagiellończyka w Mielcu, następnie opalał je i sprzedał w skupie złomu. W grudniu z kolei „zwinął” elektronarzędzia (pilarkę, wyrzynarkę, wiertarkę udarową i szlifierkę) z domu właściciela, u którego wcześniej pracował. W tym samym miesiącu ukradł także trzy rowery z ulicy Dąbrówki i ulicy Smoczka w Mielcu.
Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Swoje postępowanie tłumaczył trudną sytuacją materialną. Jak ustalili policjanci, każdy skradziony przedmiot próbował sprzedać tuż po kradzieży, co w kilku przypadkach mu się udało. Za kradzieże odpowie przed sądem. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis