Lesław Lechociński, twórca sukcesów szermierki w Mielcu, nie żyje. – Świetny trener, a zarazem pogodny człowiek, który zaraża optymizmem i miłością do sportu – tak wspominają go znajomi.
Lesław Lechociński urodził się 2 stycznia 1951 r. w Olszynce koło Przemyśla. W 1970 r. zdał maturę w Technikum Mechanicznym w Mielcu.
Trener roku
Trenował szermierkę w GKS „Gryf” Mielec pod kierunkiem Emilii Drabik, stając się czołowym zawodnikiem okręgu rzeszowskiego we wszystkich rodzajach broni (floret, szpada i szabla). Jako zawodnik Legii wywalczył tytuł drużynowego mistrza Polski juniorów we florecie w 1971 r.
W latach 1972-1976 studiował na Wydziale Lotniczym Politechniki Rzeszowskiej i uzyskał tytuł inżyniera mechanika. Po studiach powrócił do Mielca i został zatrudniony w Polskich Zakładach Lotniczych. Pracował na stanowisku konstruktora. Nie zrywał z szermierką. Do 1980 r. startował jako zawodnik Gryfa Mielec, wygrywał turnieje szpadowe i zajmował czołowe miejsca w innych konkurencjach.
Pracował też w „Gryfie”, a później w UKS „Orlik” (przy Szkole Podstawowej nr 8 i przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1) jako instruktor szermierki.
Wpis prezydenta
Wyszkolił dużą grupę młodzieży, spośród której kilku zawodników w kategorii juniorów osiągnęło liczące się w kraju sukcesy. Wyróżniony Srebrną Odznaką „Za Zasługi dla Sportu”. Trener Roku 2019 w Mielcu w plebiscycie lokalnego tygodnika. Lesław Lechociński zmarł dziś (14.12) w wieku 69 lat. O jego śmierci powiadomił jego klub, Gryf Mielec.
Wspaniały trener, w pełni oddany swojej pasji. Uwielbiany przez podopiecznych, doceniany przez sympatyków sportu i zawodowych sportowców… Panie Trenerze, dziękujemy za medale, za emocje, za ciężką pracę na rzecz mieleckiego sportu. Wyrazy współczucia Rodzinie i Najbliższym – napisał prezydent miasta, Jacek Wiśniewski.
Spoczywaj w pokoju Lechu.
Pracowaliśmy razem w OBR SK w Dziale Konstrukcji Podwozia i Hydrauliki.
Wspaniały kolega.