Nie tak dawno cała Polska usłyszała o muralu mjr Hieronima Dekutowskiego „Zapory”, który powstał na ścianie bloku w Tarnobrzegu. Efektowne malowidło o powierzchni 200 metrów kwadratowych uroczyście odsłonięto 17 września b.r. Bardzo możliwe, że podobny mural, przedstawiający innego Żołnierza Niezłomnego z regionu, Wojciecha Lisa ps. „Mściciel”, powstanie w Mielcu.
– Przedstawianie bohaterów za pomocą murali to bardzo dobry kierunek – twierdzi Romuald Rzeszutek, mielecki radny i działacz lokalnych organizacji patriotycznych. – Ten obraz jest widoczny z daleka i będzie tkwił tam latami. Nawet kiedy farba zacznie odpadać, na pewno znajdą się ludzie, którzy będą to odnawiać. Dziś w czasach kultury obrazkowej, to bardziej trafia do ludzi niż np. patron ulicy.
Opublikowany przez Kwartalnik "Wyklęci" na 30 września 2017
– Również mieleckie bloki można byłoby tak zagospodarować, tylko na to potrzebne są środki finansowe – dodaje. – Będziemy o tym rozmawiać na komisji kultury Rady Miejskiej. Być może uda się coś zdziałać w tym temacie. W Mielcu też mamy bohaterów, których można byłoby w ten sposób upamiętnić. Mam tu na myśli m.in. Wojciecha Lisa. Odpowiednim miejscem dla niego byłaby ściana jakiegoś bloku.
Mściciel nie jest mieleckim bohaterem niech Rzeszutek wymaluje sobie go w Ostrowach
W Mielcu mamy swoich lokalnych Jędrusiów.😀
A w Ostrowach Rzeszutek już dostał czerwoną kartkę😀