
Podczas gdy radni powiatowi w Kolbuszowej zdecydowali, że zlikwidują szpitalne oddziały położniczo-ginekologicznego i noworodkowego, bo – jak tłumaczą – „są nierentowne i przynoszą straty”, mieleckie starostwo chce zainwestować w swoją porodówkę ze zdwojoną siłą. – Musimy ją zmodernizować. To absolutny priorytet. Ten oddział, niestety, zatrzymał się w czasach PRL. Trzeba to jak najszybciej zmienić – zapowiedział starosta Zbigniew Tymuła.
Mielecki szpital chciałby przejąć pacjentki z powiatu kolbuszowskiego. Ponad miesiąc temu Zbigniew Tymuła rozmawiał w tej sprawie ze starostą kolbuszowskim, Józefem Kardysiem i dyrektorem szpitala, Zbigniewem Strzelczykiem. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Pojawił się także pomysł, aby w Kolbuszowej uruchomić poradnię, która kierowałaby pacjentki do Mielca.
Głąby kolbuszowskie zamknęły wyremontowany oddział i jeszcze mają czelność sugerować kobietom gdzie mają się leczyć jakby to ich interesowało ,dobrodzieje za dychę.Zamknęliście oddział w naszym mieście to zapomnijcie o nas raz na zawsze i nie udajcie zatroskanych .
Nigdy nie pojadę do Mielca. Jeżeli coś mi się stanie to rachunek z prywatnego leczenia przyniosę Kardysiowi, panu dyrektorowi zoz i reszcie spółki. Za zamknięciem głosowali mężczyźni, ciekawa jestem czy oni wiedzą do czego służy macica, bo chyba nie!!!!