
Policjanci zatrzymali 21-letniego Ukraińca, który w aucie delektował się marihuaną. Miał przy sobie słoiki wypełnione suszem roślinnym.
W niedzielę (02.10) w nocy, na parkingu przy ulicy Konopnickiej w Mielcu, policyjny patrol zauważył mężczyznę siedzącego w samochodzie.
Ten na widok mundurowych zaczął się dziwnie zachowywać. Policjanci szybko zorientowali się, że kierowca próbuje coś przed nimi ukryć.
Okazało się, że mężczyzna delektował się marihuaną, której miał przy sobie dość sporo, bo dwa słoiki. Tester narkotykowy potwierdził, że jest w nich marihuana.

Mieszkający w Mielcu 21-letni obywatel Ukrainy, bo o nim mowa, został zatrzymany, a jego samochód trafił na policyjnym parkingu. Podczas dalszych czynności policjanci przeszukali wynajmowane przez niego mieszkanie. Kolejnego dnia 21-latka przesłuchano.
Policjanci przedstawili mu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Zatrzymany przyznał się do winy. Funkcjonariusze zwrócili się do Prokuratury Rejonowej w Mielcu o wszczęcie śledztwa i zastosowanie wobec 21-latka środków zapobiegawczych.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis