Dziś (21.07) ok. godz. 8 rano w pobliżu mieleckiego lotniska przy ul. COP doszło do wypadku awionetki, w wyniku którego śmierć na miejscu poniosło dwóch mężczyzn. Policja ustaliła, że byli to mieszkańcy województwa śląskiego. Obaj wczoraj przybyli do Mielca, by dziś rano z niego odlecieć. Niestety tuż po starcie awionetka runęła w dół, spadając około metr za ogrodzeniem lotniska.
Na miejscu tragedii pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. W akcji gaszenia wraku samolotu wzięło 16 strażaków. Przyczyny wypadku ma ustalić Państwowa Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Wiadomo już, że rozbita maszyna to ultralekki samolot Pelegrin Tarragon na łotewskich numerach rejestracyjnych, który należał do osoby prywatnej. Zaraz po starcie samolot prawdopodobnie wpadł w tzw. korkociąg. Pojawia się też wersja mówiąca o tym, że podczas zbyt gwałtownego wznoszenia się awionetki w górę odcięty został dopływ paliwa co spowodowało zatrzymanie pracy silnika.
Mielec lotnisko wypadek samolot
Opublikowany przez Rafał Wydro na 20 lipca 2017
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis