Mieszkańcy, szczególnie ci zmotoryzowani, apelują o zastąpienie rondem skrzyżowania dróg wojewódzkiej z powiatową w Woli Mieleckiej. Głównym argumentem jest duże natężenie ruchu, które utrudnia wjazd na „krzyżówkę” kierowcom wyjeżdżających z dróg przyporządkowanych. Problem mają też ci, którzy jadą z drogi wojewódzkiej w kierunku Zespołu Szkół w Woli Mieleckiej.
Budowy ronda domaga się radny powiatowy, Antoni Skawiński. Przekonuje on, że zwłoka w realizacji tego przedsięwzięcia może spowodować to, że w pobliżu skrzyżowania powstaną nowe obiekty budowlane, które w perspektywie uniemożliwią powstanie tam ronda.
– Inwestycję można zrealizować bardzo tanio – twierdzi radny. – Mogłoby tam powstać rondo płaskie. Byłoby one oddzielone barierkami, które można byłoby demontować na czas przejazdu pojazdów o bardzo dużych wymiarach. Rondo płaskie zapewnia również bardzo dobrą widoczność. Jest to rozwiązanie zapewniające bezpieczny przejazd pojazdów z wszystkich kierunków.
Bez wątpienia konieczne rozwiązanie za którym powinno opowiedzieć się grono osób. Rondo to najlepszy pomysł w celu swobodnej jazdy dla każdego kierunku. Zarówno z drogi głównej jak i z dróg podporządkowanych. Mieszkańcy z kierunku m. in. Czermin, Trzciana w końcu mieliby możliwość łatwego włączenia się do ruchu. Przecież w godzinach szczytu to jest nie do pomyślenia, żeby stać nawet i do 15 minut aby mieć możliwość włączenia się do ruchu. Ciężko wbić się, gdy samochody nadjeżdżają z trzech kierunków. Bez uprzejmości niektórych kierowców to jest praktycznie niemożliwe.
Miejmy nadzieję, iż propozycja zdobędzie pozytywne głosy.