W piątek (15.03) w meczu otwierającym 24. kolejkę 1 Ligi mielecka Stali zremisowali na wyjeździe z GKS Tychy 1:1. Remis wydaje się oddawać przebieg gry, choć nie obyło się bez kontrowersji.
Początek starcia był wyrównany. Z czasem jednak do głosu doszli goście. Efektem tego był gol. W 25. minuciezdobył go Bartosz Nowak. Było to piąte jego trafienie. Asystę zaliczył tu Grzegorz Tomasiewicz. W 38. Minucie mogło być 0:2, ale znakomitej sytuacji nie wykorzystał Andreja Prokić.
Tyszanie doprowadzili do remisu w 51. minucie. Trzy minuty później mielczanie znowu mogli wyjść na prowadzenie po bramce, bo bramkarz gospodarzy, wybijając futbolówkę, nabił Prokicia. Piłka odbiła się jednak w przeciwnym kierunku do bramki i ostatecznie golkiper złapał futbolówkę.
Mimo wielu prób z obu stron wynik do końca meczu nie uległ już zmianie. Kontrowersją była decyzja sędziego sprawie faulu na Grzegorzu Tomasiewiczowi w polu karnym. Zdaniem arbitra obrońca GKS interweniował czysto, na tyle, że to zawodnik FKS został ukarany żółtą kartką.
Skrót z tego meczu można obejrzeć TUTAJ.
GKS Tychy – FKS Stal Mielec 1:1 (Nowak)
FKS: Seweryn Kiełpin, Martin Dobrotka, Maciej Urbańczyk (87’ Marcel Gąsior), Andreja Prokić, Łukasz Janoszka (61’ Sergio Mendiguchia), Josip Sojlić, Bartosz Nowak, Grzegorz Tomasiewicz (88’ Denis Gojko), Mateusz Spychała, Krystian Getinger, Jonathan De Amo Perez.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis