Ks. Ryszard W., proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Borkach Nizińskich, powinien przebywać na kwarantannie. Policjanci zastali go jednak odprawiającego mszę św. w kościele. Kapłanowi grozi bardzo wysoka grzywna.
Do zdarzenia doszło w środę (19.01) późnym popołudniem w Borkach Nizińskich, w gminie Tuszów Narodowy. Około godziny 17 zjawił się tam patrol.
Proboszcz na liście
Policjanci przyjechali po to, by sprawdzić, czy wszyscy, którzy powinny przebywać na kwarantannie związanej z koronawirusem, spełniają ten obowiązek i przebywają w miejscu zamieszkania.
Na liście osób do zweryfikowania był ks. Ryszard W., proboszcz parafii w Borkach Nizińskich.
– Księdza na plebanii jednak nie było. Nie było też możliwości nawiązania z nim kontaktu telefonicznego. W tym czasie w kościele odbywała się msza święta Policjanci zaglądnęli więc do środka. Zastali tam sprawującego nabożeństwo księdza, który powinien być na kwarantannie. O całej sytuacji został powiadomiony Sanepid – relacjonuje Urszula Chmura, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.
Z przekazów medialnych wynika, że mundurowi zastali księdza rozdającego wiernym komunię. Po mszy duchowny miał opuścić świątynię tylnym wejściem. Z funkcjonariuszami miał rozmawiać natomiast kościelny. Miał on tłumaczyć, że to był ksiądz z innej parafii, którego on nie zna.
Mundurowi wrócili więc na plebanię, gdzie zastali proboszcza. Miał on przyznać się, że odprawiał mszę św. i dodać samokrytycznie, że zrobił źle. Wobec kapłana prowadzone będzie teraz postępowanie.
Wysoka grzywna?
Policja może ukarać go mandatem karnym w wysokości 500 zł. Z kolei Sanepid dla proboszcza może zarządzić grzywnę do 30 tysięcy złotych.
Dodatkowo względem księdza policja wszczęła czynności z artykułu 161 Kodeksu Karnego. Chodzi o Narażenie człowieka na zarażenie. Jego treść brzmi:
„Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Jeżeli sprawca czynu naraża na zarażenie wiele osób, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”
Ks. Ryszard W. ma 58 lat, pochodzi z Bojanowa. Posługę kapłańską sprawuje od 1990 r. Proboszczem parafii w Borkach Nizińskich jest od sześciu lat. Uczy także katechezy w tamtejszej Szkole Podstawowej.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis