Nie milkną echa bardzo dobrego występu piłkarzy Stali Mielec na stadionie w Zabrzu. Podopieczni Janusz Białka wywalczyli w wyjazdowym starciu z Górnikiem wywalczyli cenny remis 1-1. I zwłaszcza w drugiej połowie nie byli drużyną gorszą. Piątkowe (05.08) starcie obu dawnych potęg piłki nożnej (Górnik 14 tytułów mistrza kraju, Stal – 2) relacjonowały największe media sportowe w Polsce. Oto fragmenty relacji z meczu Polsatu Sport:
„Stal miała jasny plan na to spotkanie. Cofnęła się na własną połowę i unikała prowadzenia gry. Górnik był faworytem i dłużej utrzymywał się przy piłce, szukał swojej szansy, ale defensywa Stali była monolitem. Górnicy nie mieli pomysłu. Ograniczali się do gry skrzydłami. W powietrzu bez problemów radził sobie bramkarz gości – Tomasz Libera (na zdjęciu). W drugiej połowie Górnicy zepchnęli Stal pod własne pole karne. Goście jednak bardzo dobrze się bronili.”
Pod wrażeniem postawy kibiców Stali Mielec był portal Weszło:
„Retoryka wokół spotkania w zasadzie pisała się sama. Nikogo nie trzeba było specjalnie nakręcać, nikomu perswadować, że choć w I lidze, daleko od tamtej wielkości, oto miał rozegrać się jeden z największych hitów na tym poziomie. A tak na wyjazd do Zabrza namawiali „Chłopcy ze Stali”:
Przybyli dość licznie i – ku zaskoczeniu wszystkich – sprawili, że to jednak nie do kibiców Górnika należało pierwsze pierwszoligowe piro w Zabrzu. W ogóle w oprawie gospodarze byli raczej oszczędni, ograniczając się li tylko do trwającego przez całą drugą cześć gry flagowiska.”
Górnik Zabrze – Stal Mielec 1:1 (1:0)
Bramki: 37′- Bartosz Kopacz – 47′ Jakub Żubrowski
Stal: Tomasz Libera, Robert Sulewski, Sebastian Zalepa, Krzysztof Kiercz, Krystian Getinger, Jakub Żubrowski, Piotr Marciniec, Sebastian Szczepański (72′ Przemysław Lech), Tomasz Prejs (86′ Kamil Radulj), Mateusz Cholewiak (64′ Dorian Buczek), Szymon Sobczak.
Już w środę (10.08) mielecka Stal gra na wyjeździe z Chojniczanką Chojnice w 1/16 finału Pucharu Polski. Natomiast za tydzień, w niedzielę (14.08) na stadionie przy ul. Solskiego w 3. kolejce I ligi podejmować będzie MKS Kluczbork, o czym świadczy poniższy plakat.
klimatyczne mają te plakaty, w starym stylu 🙂