
Ponad trzy promile alkoholu w organizmie miał mieszkaniec gminy Padew Narodowa, który przewoził samochodem dwoje małych dzieci. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
Pijany kierowca poruszał się drogą wojewódzką od strony Tarnobrzega w kierunku Mielca. Jechał całą szerokością drogi, co jakiś czas zjeżdżając na pobocze.
W Chorzelowie zatrzymali go dwaj mężczyźni, którzy jechali w tym samym kierunku. Mężczyznę przejął zaalarmowany patrol policji. Funkcjonariusze przebadali 34-letniego mieszkańca gminy Padew Narodowa na zawartość alkoholu. Alkomat wskazał w jego organizmie ponad trzy promile.
W osobowym hyundaiu wraz z mężczyzną podróżowało dwoje dzieci w wieku 7 i 9 lat. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Mali pasażerowie na szczęście nie odniosły żadnych obrażeń.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna został przesłuchany. Policjanci przedstawili mu zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości, do którego się przyznał i złożył wyjaśnienia. Dzieci trafiły pod opiekę rodziny. W sprawie trwają dalsze czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mielcu.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis