Do zdarzenia doszło na jednym z mieleckich osiedli. 40-latek był tam świadkiem szamotaniny między mężczyzną a kobietą. Kiedy stanął w obronie tej drugiej, jej „partner” zranił go nożem kuchennym w okolice szyi. Obrażenia były na tyle poważne, że trafił do szpitala.
Policjanci zatrzymali nożownika w jednym z mieszkań w pobliżu miejsca zdarzenia. Miał przy sobie nóż kuchenny. Był pijany, miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić mu zarzuty uszkodzenia ciała i gróźb kierowanych do pokrzywdzonego i kobiety, z którą wszczął awanturę. 36-latek przyznał się do winy. Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Kiedy opuści jego kraty, stanie przed sądem. Za uszkodzenie ciała grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis