Tylko do końca tego miesiąca będziemy mogli robić zakupy w mieleckim Tesco. Za dwa tygodnie potężny hipermarket przy ulicy Żeromskiego 15 przestanie istnieć.
O rychłym końcu sklepu świadczy napis, który widnieje wewnątrz obiektu: „Z przykrością informujemy, że Tesco w Mielcu przy ulicy Żeromskiego zostanie zamknięte w dniu 31 sierpnia 2020 roku, o godzinie 23. Dziękujemy za zaufanie i lojalność, jakimi nas codziennie obdarzaliście”.
Teraz Kaufland?
W samym budynku widzimy: wyprzedaże, promocje, puste półki i coraz więcej wolnej przestrzeni. Wszystko to prezentuje dość smutno. I nie ma co się dziwić, bo likwidacja sklepu oznaczać będzie utratę pracy przez kilkadziesiąt osób. Co stanie się z obiektami o powierzchni około 10 tysięcy metrów kwadratowych i dużym placem parkingowym? Tego (jeszcze) nie wiadomo. Podobno nieruchomości te ma zająć inna sieć handlowa, mówi się o niemieckiej firmie Kaufland, ale to tylko spekulacje.
Mielecki hipermarket jest jednym z kilkudziesięciu, które Tesco zamknęło lub zamknie w naszym kraju. – To decyzje niezbędne, gdy straty generowane przez te sklepy wpływają negatywnie na poziom zyskowności całej firmy w Polsce – tłumaczył Martin Behan, dyrektor zarządzający Tesco Polska.
Ponad rok temu Tesco zlikwidowało swój market w sąsiedniej Kolbuszowej. Oznaczało to utratę pracy przez ponad 50 osób, z czego część znalazła zatrudnienie gdzie indziej, w tym w nowo otwartym markecie Lidl. Obiekt po Tesco zajęło kilka sklepów, w tym między innymi Biedronka, Neonet i KIK.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis