
Policjanci zatrzymali w Mielcu 38-letniego kierowca BMW, który znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. Podczas kontroli okazało się, że jest pijany. Miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (25.09), po godzinie 21 na ulicy Wojsławskiej, mieleccy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej auto marki BMW.
Pirat za kierownicą BMW
Powód? Przekroczył on dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 44 km/h. Mężczyzna jechał 94 km/h.
Okazało się, że nie było to jedyne przewinienie kierowcy BMW. Badanie wykazało ponad dwa promile alkoholu w jego organizmie.
Za kierownicą pojazdu siedział 38-letni mieszkaniec Mielca. Za przekroczenie prędkości oraz prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie przed sądem.
Grozi mu za to kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i utrata prawa jazdy na kilka lat.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis