W piątek (04.05) o godz. 20 na stadionie przy ulicy Solskiego odbędzie się mecz o „sześć punktów”. Stal Mielec, która dobija się do Ekstraklasy, podejmować będzie walczące o to samo Wigry Suwałki.
Ostatnio FKS przegrał 1:3 na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec. – Po stuprocentowych sytuacjach niewykorzystanych dostaliśmy piękne bramki życia – mówi trener Stali, Zbigniew Smółka (na zdjęciu). – Myślmy o tym by kolejne spotkanie wygrać. O niczym innym nie myślimy…
W podobnym tonie wypowiada się Leandro, obrońca FKS: – Porażka nie jest przyjemna. Byliśmy źli, nie możemy być zadowoleni z takiego wyniku. Cała drużyna jest razem, głowy podnosimy do góry by w kolejnym meczu zrobić inny wynik – zaznacza. – Jest pełna koncentracja, są rozmowy z trenerami. W piątek będzie dobry mecz, my walczymy dalej. Potrzebni są wszyscy kibice, to nasz dwunasty zawodnik, bez kibiców nie ma piłki nożnej. Zrobimy wszystko by wygrać w piątek – zapewnia Brazylijczyk.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis