Znamy szczegóły tragedii. Poszedł wykąpać psa, utonął w stawie

Policja podała dziś szczegóły dotyczące tragedii nad wodą, do których doszło w sobotę (14.06) na terenie powiatu. Przypomnijmy, że z Wisłoki w Mielcu wyłowiono zwłoki 30-latka. W Dulczy Wielkiej w stawie utonął natomiast 50-letni mieszkaniec tej wsi.

Do pierwszego tragicznego zdarzenia doszło w sobotę około godziny 14. Wówczas to do Wisłoki w Mielcu wszedł 30-letni mężczyzna. Ze wstępnych informacji policji wynika, że wcześniej wraz ze znajomymi spożywał on alkohol w pobliżu kładki. Kiedy znalazł się w rzeki, został porwany przez jej nurt.

Dramat nad Wisłoką

Akcja poszukiwawcza trwała blisko dobę. Kilkudziesięciu policjantów i strażaków z łodzi sprawdzali rzekę. – Na miejsce sprowadzono sonar, którym płetwonurkowie sprawdzali dno rzeki, niestety bezskutecznie – relacjonuje Urszula Chmura, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.




Następnego dnia, w niedzielę rano, wznowiono poszukiwania. Niestety, jak się okazało, bez happy endu. Po godzinie 15, ciało młodego mężczyzny zauważono w rzece. W sobotę około godz. 17 w stawie w Dulczy Wielkiej, w gminie Radomyśl Wielki, utonął 50-letni mieszkaniec tej miejscowości.

Mężczyzna wyszedł z domu wykąpać w stawie psa – mówi Urszula Chmura. – Jego dłuższa nieobecność wzbudziła niepokój żony i córki, które zaczęły go szukać. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, którego załoga próbowała reanimować 50-latka. Niestety bezskutecznie. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratury będą wyjaśniać przyczyny śmierci obu mężczyzn – dodaje.

Uważajmy nad wodą

Obie śmierci są wielkimi tragediami dla bliskich ofiar, ale także przestrogą dla nas wszystkich. Z podobnego założenia wychodzi również mielecka policja, która apeluje do mieszkańców o przestrzeganie chociaż tych podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas wypoczynku nad wodą.

Bezpieczna kąpiel, to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik – podkreśla policjantka. – „Dzikie kąpieliska” zawsze mają nieznane dno i głębokość, a woda w nich może być skażona. Nie skaczmy rozgrzani do wody. Najpierw zmoczmy nią klatkę piersiową, szyję, kark i nogi – wtedy unikniemy wstrząsu termicznego.




Nie pływajmy w miejscach, gdzie jest dużo wodorostów i tam, gdzie występują zawirowania wody lub zimne prądy. Nie skaczmy do wody w miejscach nieznanych. Może to się skończyć kalectwem, a nawet śmiercią. Pamiętajmy, że materac dmuchany nie służy do wypływania na głęboką wodę, podobnie jak nadmuchiwane koło. Nie wchodźmy do wody i nie pływajmy po alkoholu – przestrzega




O Mielec Lokalnie 3099 artykułów
Naszym celem i misją zarazem jest przekazywanie informacji z terenu powiatu mieleckiego. W szczególności dotyczy to gmin: Mielec, Radomyśl Wielki, Przecław, Tuszów Narodowy, Padew Narodowa, Czermin, Borowa, Gawłuszowice i Wadowice Górne. Jesteśmy dla Was i piszemy tylko lokalnie. Nasz e-mail: biuro@mieelclokalnie.pl. Zapraszamy na nasze social media:

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.