Najbliższe trzy miesiące w areszcie spędzi 21-latek, który dokonał w Mielcu serii kradzieży i rozboju. Na swoje ofiary wybierał osoby starsze. Obserwował je, a potem atakował…
Do mieleckiej komendy policji wpłynęły zawiadomienia o trzech kradzieżach, Według pokrzywdzonych ich sprawcą był młody mężczyzna.
Jak ustalili funkcjonariusze, do przestępstw doszło 23 czerwca – na ulicy Tetmajera, 1 lipca – na ulicy Żeromskiego, oraz 2 lipca – na ulicy Kraszewskiego.
We wtorek (05.07) doszło do kolejnej kradzieży z jego udziałem. Według ustaleń policjantów, mężczyzna podbiegł do starszej kobiety na ulicy Bogusławskiego. Groził jej pozbawieniem życia, dusił zaciśniętym na szyi łańcuszkiem, zerwał go i uciekł. Już po kilku godzinach 21-latek był już w rękach policji.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić mu zarzut rozboju. Na podstawie zgromadzonych materiałów zwrócono się do prokuratora o wystąpienie z wnioskiem o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.
Sąd przychylił się do tego. W sprawie trwają dalsze czynności. Za przestępstwo rozboju młodemu mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis