![Śmierć zgon znicz grób umarł Znamy szczegóły tragedii w Górkach [ZDJĘCIA]](https://mieleclokalnie.pl/wp-content/uploads/2022/01/Smierc-zgon-znicz-grob-umarl-678x381.jpg)
W piątek (10.02) odbędzie pogrzeb Ireny i Tadeusza Wesołowskich – starszego małżeństwa z Rzemienia, które zginęło w niedzielę (05.02) zginęło w wypadku w Mielcu.
Nekrolog, który mówi o pożegnaniu tragicznie zmarłego małżeństwa z Rzemienia, można spotkać w wielu miejscach Internetu, w tym także na profilach poświęconych osiedlu Rzochów.
Pogrzeb odbędzie się w piątek (10.02) w kościele p.w. św. Marka Ewangelisty w Rzochowie. Różaniec za duszę zmarłych odmówiony zostanie o godz. 12.30, natomiast msza św. – pół godziny później.
Po nabożeństwie żałobnym nastąpi odprowadzenie zmarłych na Cmentarz Parafialny w Rzochowie.
O śmierci Ireny i Tadeusza Wesołowskich rozpisują się największe media w kraju.
– Byli nierozłączni. Razem pojechali do kościoła. Kiedy wracali do domu, wydarzyła się tragedia. Tragiczny wypadek w Mielcu na Podkarpaciu. W niedzielę, 5 lutego, w czołowym zderzeniu dwóch samochodów osobowych zginęły dwie osoby. To starsze małżeństwo. Okoliczności tej tragedii są wyjątkowo przygnębiające – przekazuje Fakt.
Do tragedii doszło w niedzielę (05.02) rano na ulicy Dębickiej w Mielcu. Właśnie w tym miejscu około godziny 9 Czołowo zderzyły się tam dwa samochody osobowe: nissan qashqai i daewoo matiz.
Pojazdy te miały następnie wpaść na bariery. Na miejscu zginęły dwie osoby: 79-letni kierowca i pasażerka (77 l.). Oboje jechali matizem.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że było to starsze małżeństwo z terenu gminy Przecław, które wracało do domu z mszy św. w rzochowskiej świątyni.
![Zginęli wracając z kościoła... W piątek pogrzeb śp. Ireny i Tadeusza [ZDJĘCIA]](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIq6Twu0Nssn9DvnK-vTYHlueEJcOvL_ohuwtwvA_GFKZbE-pb6pL_upg6-tkwuw1WS5q7uEjA1K_C43IQTh1xu-Wz5K3jqBeTEJ-m1Nv1GimUDeEt7MxNe-D4eFI0NhRmvBJR7aO8ZlvQ6cRM3UQ5rlmoNBqYwirkUuu7uSxiegxRak5L90DQgZNQKA/s1440/329349937_1230377087829449_7078709569771368709_n.jpg)
Kierujący nissanem 44-letni mielczanin dostał obrażeń ciała i został przewieziony do szpitala. Był trzeźwy.
Wszystko wskazuje na to, że wpływ na tragedię miały warunki drogowe. Było ślisko, padał śnieg.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis