W tym roku przy tzw. ścianie żołnierza, która ponad 20 lat temu powstała przy Szkole Podstawowej nr 3 w Mielcu, nie odbyła się żadna uroczystość z udziałem kombatantów. I nie zanosi się, że to się zmieni. Zwłaszcza, że impreza upamiętniająca 73. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego nie będzie miała tam miejsce, tylko przed pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej przy ul. Sienkiewicza.
– Osobiście uzgadniałem treść tablic z organizacjami kombatanckimi, a nie było to łatwe w tamtym czasie – wspominał dyrektor SP nr 3, Adam Jastrząb:. – W efekcie powstała tzw. ściana żołnierza, przy której co roku oddawaliśmy cześć poszczególnym organizacjom kombatanckim i ludziom, którzy walczyli o wolność Mielca i kraju. To były krótkie, ale bardzo wychowawcze uroczystości. Organizowałem sale, gdzie kombatanci spotykali się z mieszkańcami – mówił na ostatniej sesji Rady Powiatu.
Adam Jastrząb zaapelował do władz powiatu o reaktywację tego zwyczaju. – Potrzebny jest koordynator, którego praca będzie niewielka: zawiadomi jedynie szkoły, kombatantów i stosowne organizacje, że takie uroczystości będą organizowane – proponował. – Te obowiązki powinny być przydzielone jednemu z merytorycznych pracowników starostwa. Powinniśmy wrócić do oddawania czci ludziom, którzy niejednokrotnie oddali życie bo, jak mówił Józef Piłsudski, kto nie ceni i szanuje swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku w teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.
– Ten temat został przez nas już podjęty – zapewniła wicestarosta Maria Napieracz. – Wypracowaliśmy wśród naszych szkół odpowiedzialne placówki, które będą odpowiedzialne za pewne uroczystości i pomniki, jak ta tablica poległych, znajdujących się na terenie naszego powiatu.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis