Za reformę oświaty w Mielcu podatnicy zapłacą prawie trzy miliony złotych




Okazuje się, że dostosowanie mieleckiej bazy szkolnej do nowego systemu oświaty (likwidacja gimnazjów i zastąpienie ich ośmioklasowymi podstawówkami) będzie kosztować podatników blisko trzy miliony złotych. I raczej nie ma szans na to, że wydatki te pokryje Ministerstwo Edukacji Narodowej.




– MEN pozwala nam ubiegać się o 160 tys. zł. Są to środki na doposażenie gimnazjalnych świetlic i klas w meble, ławki i krzesła; na remont sanitariatów w celu dostosowania ich do potrzeb małych dzieci – wylicza Arkadiusz Gałkowski, naczelnik Wydziału Edukacji w magistracie – Nie ma natomiast w tych wytycznych placów zabaw, których przy gimnazjach przecież nie ma. Jeden plac to koszt ok. 250 tys. zł.




– Pamiętajmy, że szkoły, które nie miały gimnazjów, nie ma pracowni do fizyki, chemii, biologii, geografii – dodaje naczelnik. – Jeśli chcemy uczyć tych przedmiotów na odpowiednim poziomie, powinniśmy te pomieszczenia zapewnić. Stąd się bierze suma prawie 3 mln zł. Ta kwota i tak została zaniżona.




O Mielec Lokalnie 3112 artykułów
Naszym celem i misją zarazem jest przekazywanie informacji z terenu powiatu mieleckiego. W szczególności dotyczy to gmin: Mielec, Radomyśl Wielki, Przecław, Tuszów Narodowy, Padew Narodowa, Czermin, Borowa, Gawłuszowice i Wadowice Górne. Jesteśmy dla Was i piszemy tylko lokalnie. Nasz e-mail: biuro@mieelclokalnie.pl. Zapraszamy na nasze social media:

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.