Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku na obwodnicy Mielca. W zdarzeniu brały udział dwa samochody i motocykl. Mocno ucierpiał 33-latek, który kierował jednośladem.
Do wypadku doszło w minioną środę (13.09), przed godziną 20, na skrzyżowaniu obwodnicy Mielca z ulicą Inwestorów. Jak do tego doszło?
Jak wstępnie ustalili policjanci, 31-letnia kierująca volkswagenem, podczas zmiany pasa ruchu, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu na wprost 33-letniemu motocykliście.
Jednoślad, po zderzeniu z volkswagenem uderzył w toyotę, którą kierowała 20-letnia kobieta. W wypadku ranny został motocyklista, który trafił do szpitala.
Uczestnicy wypadku byli trzeźwi, 33-latek nie posiadał jednak uprawnień do kierowania pojazdem.
Funkcjonariusze wydziału dochodzeniowo-śledczego wykonali oględziny miejsca wypadku, biorących w nim udział pojazdów, sporządzili dokumentację fotograficzną i ustalili świadków. Ma to pomóc w wyjaśnieniu dokładnych okoliczności wypadu.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis