Rząd wycofuje się z kontraktu za 13,5 miliarda złotych dotyczącego zakupu francuskich śmigłowców wielozadaniowych Caracal – poinformował dziś (05.08) Nasz Dziennik. To świetna informacja dla Polskich Zakładów Lotniczych w Mielcu, które produkują śmigłowce Black Hawk.
Według gazety, negocjacje offsetowe z firmą Airbus Helicopters w sprawie kontraktu znalazły się w głębokim impasie: – Jeszcze niedawno kolejne rundy rozmów polsko-francuskich przebiegały w dobrej atmosferze i posuwały sprawę umowy offsetowej do przodu – czytamy w Naszym Dzienniku. – Jednak kilka tygodni temu Francuzi złożyli nowe propozycje, które zostały odrzucone przez polskich negocjatorów z Ministerstwa Rozwoju, które jest odpowiedzialne za zawarcie umowy offsetowej. Materia jest delikatna, bo dotyka nie tylko kwestii ekonomicznych, ale również ważnych dla Polski spraw ze względów bezpieczeństwa państwa.
Od kontrowersyjnego rozstrzygnięcia przetargu na śmigłowce minął już ponad rok. Przypomnijmy, że w kwietniu ubiegłego roku ówczesne kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej zdecydowało o powierzeniu kontraktu firmie Airbus Helicopters. Odrzucono natomiast oferty PZL w Mielcu i fabryki o tej samej nazwie ze Świdnika. Od początku mówiło się, że przetarg mógł zostać politycznie „ustawiony” pod konkretnego oferenta.
Też mi zródło, Nasz dziennik.