Stal Mielec zremisowała dziś wyjazdowy mecz z Piastem Gliwice. Bramkę dla gości zdobył Koki Hinokio. To jego premierowe trafienie dla FKS.
Pierwsza połowa starcia z Piastem Gliwice nie była porywającym widowiskiem. Gospodarze konstruowali atak pozycyjny, goście czekali na kontry.
Dopiero przed gwizdkiem sędziego na przerwę na boisku pojawiły się konkrety. Pierwszy z nich była szybka, ale niewykorzystana sytuacja Maksymiliana Sitka; drugim, niestety, gol dla Piasta.
W międzyczasie poszczęściło się Bożydarowi Czorbadżijskiemu, który, zdaniem obserwatorów, powinien wylecieć z boiska po brzydkim faulu. Sędzia był jednak litościwy i darował mu winę.
W 56′ minucie fatalny błąd obrony gospodarzy wykorzystali mielczanie. Gola zdobył Koki Hinokio, asystę zaliczył tu Fabian Piasecki.
Wyrównanie była szokiem dla gliwiczan, którzy już do końca nie mogli dojść do siebie i mecz zakończył się remisem. Dzięki temu Stal umocniła się na bardzo dobrym ósmym miejscu w tabeli Ekstraklasy.
Następny mecz Stal zagra dopiero w przyszłym roku. Będzie to spotkanie z Górnikiem Zabrze na stadionie w Mielcu. Zaplanowano go na 5 lutego.
19. kolejka Ekstraklasy, sobota, 18 XII 2021
Piast Gliwice – Stal Mielec 1:1 (Hinokio 56’)
FKS: Rafał Strączek – Bożidar Czorbadżijski (77′ Kamil Kościelny), Mateusz Matras, Marcin Flis – Mateusz Żyro, Albin Granlund – Mateusz Mak (74′ Maciej Urbańczyk), Grzegorz Tomasiewicz (88′ Maciej Jankowski), Koki Hinokio (77′ Dawid Kort), Maksymilian Sitek – Fabian Piasecki.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis