
Zakończona dziś (02.12) kontrola mieleckiej fabryki Kronospanu prowadzona pod nadzorem Głównego Inspektora Ochrony Środowiska teoretycznie miała charakter interwencyjny. To znaczy, że została rozpoczęta bez wcześniejszego uzgadniania jej terminu z zarządem firmy. Mielczanie jednak sceptycznie podchodzą do tej niezapowiedzianej interwencji.
– Jak wytłumaczyć fakt, że razem z kontrolą pojawiła się w Mielcu ekipa TVP Rzeszów, gotowa do nagrania, gdzie zwykle zbierają się do nas kilka dni? – pyta jeden ze znanych działaczy mieleckich organizacji ekologicznych. – Poza tym, nie wierzę, że Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska dowiedział się tego samego dnia, że ma jechać… a doświadczenia z przeszłości pokazują jak wyglądają „niezapowiedziane” kontrole WIOŚ.
Pomiary na terenie Kronospanu i w jego okolicach wykonywano od wtorku (29.11) do piątku (02.12). Badania prowadzili prowadzą specjaliści zarówno z Wojewódzkiej, jak i Głównej Inspekcji. Wyniki kontroli będą znane prawdopodobnie w połowie tego miesiąca.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis