Policjanci zatrzymali 20-letniego „kuriera”, który próbował wyłudzić pieniądze od mieszkanki Chorzelowa. Ta na szczęście zorientowała się, że coś tu nie gra i zawiadomiła mundurowych. Oszust wpadł „ na gorącym uczynku”. Teraz czeka na rozprawę w sądzie.
W ostatnich dniach mieleccy policjanci przyjęli wiele zgłoszeń o oszustwach dokonywanych metodą „na wnuczka”. Niestety nierzadko ludzka wrażliwość zostaje wykorzystywana. Kilka dni temu ofiarą przestępcy padła 84-letnia mieszkanka gminy Mielec. Kobieta straciła kilka tysięcy złotych.
Nie każda próba wyłudzenia pieniędzy kończy się powodzeniem. Oszukać nie dała się mieszkanka Chorzelowa. Kiedy zadzwonił do niej obcy mężczyzna, zorientowała się, że może to być oszust i zawiadomiła funkcjonariuszy. Dzięki temu 20-letni oszust został ujęty tuż przed odbiorem pieniędzy.
Zatrzymany to mieszkaniec Mielca. Policjanci przedstawili mu zarzut usiłowania oszustwa. Ten złożył wyjaśnienia. W środę (22.01) Prokuratura Rejonowa w Mielcu zastosowała wobec 20-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, zakazu opuszczania kraju oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych. Za usiłowanie oszustwa grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Czytaj również
Uwaga mielczanie! Oszuści masowo próbują naciągnąć nas na kasę!
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis