Wkrótce Rosja celebrować będzie „dzień zwycięstwa nad faszyzmem”. Wedle nieoficjalnych informacji, w defiladzie ma wziąć pięciuset wziętych do niewoli ukraińskich „faszystów”. Trzy dni wcześniej tę samą rocznicę świętować będą w Mielcu.
Uroczystości odbędą się w niedzielę (06.05), o godzinie 11 przy Szkole Podstawowej nr 3 w Mielcu, przed „ścianą żołnierza„. W programie: przedstawienie rysu historycznego oraz złożenie kwiatów.
Trzy dni później, w poniedziałek (09.05) „zwycięstwo nad faszyzmem” świętować będzie Rosja. W Moskwie z tej okazji zorganizowana zostanie ogromna defilada wojskowa, a samo wydarzenie – z pewnością będzie wykorzystywane przez Kreml w propagandowo.
Władimir Putin ma w poniedziałek ogłosić częściowe zwycięstwo nad Ukrainą. Chce też zmusić pięciuset ukraińskich jeńców wojennych do tego, by przeszli przez Plac Czerwony w upokarzającej paradzie.
Świętowanie „Dnia Zwycięstwa” wzbudza kontrowersje również z innego powodu. Data 8 maja 1945 roku dla Europy zachodniej oznaczała zakończenie wojny.
Dla Polski była ona początkiem trwającego pół wieku komunizmu i sowieckiego zniewolenia, zapaści cywilizacyjnej oraz śmierci dziesiątek tysięcy ludzi.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis