Cały Mielec żyje planami budowy na Górze Cyranowskiej wieży widokowej, której uwieńczeniem ma być czterometrowa figura Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Informacja o tym zamierzeniu zbulwersowała lokalne media, ale również te ogólnokrajowe typu Fakty TVN. Pojawiły się porównania do Świebodzina, na którym góruje gigantyczny posąg Chrystusa Pana, a na fanpejdżu mieleckiego tygodnika pojawiła się stwierdzenie, że „cała Polska śmieje się z Mielca.
Tymczasem Marek Zalotyński, przewodniczący miejskiej komisji kultury i oświaty, przypomina, że na jego rodzinnym osiedlu Rzochów od ponad wieku stoi figura Matki Bożej, i żadnemu z mieszkańców to nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie.
– „Od ponad 100 lat figura ta jest centralnym punktem wszystkich spraw mieszkających tu ludzi. Ustawiona staraniem ówczesnego lokalnego samorządu na rzochowskim rynku w 1912 r – napisał na swoim Facebooku Marek Zalotyński. – Jest symbolem miasteczka i istotnym spoiwem lokalnej społeczności. Niezwykłej dbałości rzochowian o figurę nie przeszkodziły represje w latach terroru stalinowskiego i peerelowskiej rzeczywistości.
Kilka lat temu wyremontowano ją i podświetlono za pieniądze podatników … nasze pieniądze … nikomu to nie przeszkadzało.
Mieszkańcy od 100 lat z niezwykłą pieczołowitością dbają o otoczenie tego miejsca … bo figura stoi w sercu … w sercu Rzochowa i sercu każdego z jego mieszkańców. Wychowałem się w tym miejscu … mój dom rodzinny stoi w jej cieniu. Nie ma mowy o wyrugowaniu jej z naszego rzochowskiego serca. Piszę o tym w sposób szczególny właśnie w tym szczególnym czasie”.
Ale to kapliczka a nie 4 metrowy posag
Jestem jak najbardziej za.
Mielec także ma rynek.
Trzeba wymierzyć tę Rzochowską figurę i zrobić podobną, podobnej wielkości i ustawić w okolicach rynku. Podświetlić za pieniądze podatników i też z czasem trafi do naszych serc.
Hahaha, śmieszne jest porównywanie małej kapliczki na obrzeżach miasta do 4 metrowej w jego centrum.
No panowie dziennikarze postarajcie sie troszkę. Plik żrodłowy można poprawic? Nie piszemy „Na Rzochowie” No chyba,ze pisał to sam Radny. Wracajac do sensu wpisu w latach 1997_99 była próba usuniecia figurki pod kosciół ale na szczescie nie udana a radny piszac słowa moje osiedle to troszke przesada on wychowywał sie we wsi Rzochow to tylko dla pezypomnienia. Pozdrawiam rodakow z Rzochowa
KATECHIZM KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO
Artykuł pierwszy
PIERWSZE PRZYKAZANIE
Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył (Wj 20, 2-5) 1. Por. Pwt 5, 6-9.
http://www.katechizm.opoka.org.pl/kkkIII-2-1.htm
Marek Zalotynski kleczy pod figura a Diabła ma za skora.
Udaje Bogobojnego a sra po ludziach lepiej zeby sie nie wypowiadał w tym trmacie
Mieszkańcy nie potrzebują więcej figurek
Wiec to b głupi pomysł oh ten Pis