Dzięki szybkiej reakcji policjantów, udało się uratować życie niedoszłemu samobójcy. Jest nim 34-letni mieszkaniec gminy Wadowice Górne. Zadzwonił on w miniony wtorek (28.06) pod numer alarmowy mieleckiej komendy policji i poinformował dyżurnego, że ma zamiar targnąć się na swoje życie. Mężczyzna powiedział, że nie radzi sobie z problemami.
Skierowani na miejsce policjanci przeszukiwali teren, w którym mógł być 34-latek. W działaniach brało udział ponad 20 funkcjonariuszy. Po ponad godzinnych poszukiwaniach policjanci odnaleźli zgłaszającego w lesie w Jamach. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia zabrała niedoszłego samobójcę do szpitala.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis