Jacek O., jeszcze jako prezes FKS Stal Mielec, został aresztowany za posiadanie i rozpowszechnianie treści pedofilskich. Zatrzymanie to miało związek ze śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Siedlcach. Zarzuty w tej sprawie usłyszało ponad 80 osób. Mieleckie środowisko sportowe (i nie tylko) jest w szoku.
O rezygnacji Jacka O. z funkcji prezesa zarząd FKS Stal Mielec poinformował miesiąc temu (06.06). Powodów jego odejścia nie podano. Poinformowano jedynie, że chodzi o względy osobiście. O. przewodził klubowi od 7 lutego 2016 r. Zostawił klub na 3. miejscu Fortuna I ligi.
Tymczasowy areszt
Nikt wtedy nie spodziewał się, że „względy osobiste”, o których poinformował klub, związane są z podejrzeniami o pedofilię. A jednak…. Jak się okazało, mężczyzna został zatrzymany 1 czerwca, dwa dni później czerwca Sąd Rejonowy w Siedlcach zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Świat zza krat ma oglądać przez co najmniej trzy miesiące.
– Jacek O. usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa, polegającego na tym, że od co najmniej 2017 r. do marca 2020 r. posiadał i przechowywał w celu rozpowszechnienia pliki zawierające treści pornograficzne z udziałem małoletnich oraz pliki pornograficzne związane z posługiwaniem się zwierzęciem, jak również prezentował pliki zawierające te treści w sieci – mówi Krystyna Gołąbek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.
Zarzut ten dotyczy art. 202 Kodeksu Karnego, który mówi o karze więzienia od 2 do 12 lat. Z nieoficjalnych informacji dowiadujemy się, że Jacek O. nie przyznaje się do popełnienia przestępstwa, a jego adwokat przekonuje, że jest za wcześnie na przesądzanie o jego winie.
Jak przekazują media, w związku z zatrzymaniem mężczyzny doszło do przeszukania w siedzibie mieleckiego klubu. Przedstawiciele FKS Stal nie komentują sprawy.
tylko i wylacznie plotki !
w mysl, nie wazne jak , byleby mowili