Nie będziemy ukrywać, zestawiając obciachy roku mieliśmy kłopoty bogactwa. W przeciwieństwie do hitów, było w czym wybierać. No i wybraliśmy. Oto mieleckie wtopy AD 2017:
1. Strajk w firmach Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Pracownicy jednej z firm mieli usłyszeć od kierownictwa: „Albo pracujecie za grosze, albo na wasze miejsce bierzemy Ukraińców”.
2. Kilkudziesięcioro uczniów Szkoły Podstawowej nr 9 w wieku 11-13 lat z objawami zatrucia trafiło do szpitala. Ewakuowano w sumie 389 uczniów, 35 nauczycieli i 60 przedszkolaków z 8 opiekunami. Kto winien? Wszystko wskazuje, że to osoby, które mimo tego, że wymalowały salę gimnastyczną farbą z podejrzanymi składnikami, odpowiednio jej nie przewietrzyły. Mówiąc wprost – skandal.
3. Kontrowersje wokół planów budowy wieży widokowej, na której miała stanąć wielka figura Maryi. Budowla miała kosztować okrągły milion złotych. Koniec końców radni zrezygnowali z inwestycji.
4. Szokujące informacje na temat stanu budynku Samorządowego Centrum Kultury. Jest tak źle, że część pomieszczeń została wyłączona z użytkowania. Co gorsza, remonty niewiele dają.
5. Marek Kamiński, wiceprzewodniczący Rady Powiatu oskarżony o to, że wykorzystując swoją pozycję wymusił na personelu SOR-u specjalne traktowanie, w tym przewiezienie go karetką do Rzeszowa.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis