Trzy firmy z terenu Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Mielcu powiadomiły Powiatowy Urząd Pracy o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych. Łącznie pracę ma tam stracić 1050 osób. Redukcja zatrudnienia ma odbywać się stopniowo przez kilka miesięcy.
– Pierwsze zwolnienia zaczęły się końcem kwietnia – zaznaczył Grzegorz Durak, dyrektor PUP. – To się już odbywa. Z tym, że jedni przewidują redukcję zatrudnienia w okresie trzech miesięcy, inni dłużej, do listopada Oczywiście nazw firm nie mogę zdradzić. Mogę powiedzieć, że chodzi o przedsiębiorstwa z branży motoryzacyjno-elektroniczno-metalowej. Chcę przy tym podkreślić, że jeszcze nic nie jest przesądzone. To są tylko zapowiedzi. Firmy będą dopiero reagować na zmiany w gospodarce.
Bezrobocie w powiecie mieleckim, póki co, nie jest wysokie: – Na razie nie dostrzegamy jakiegoś dramatycznego wzrostu. Oczywiście jest ono wyższe o kilkaset osób, ale to też wynika z mniejszej liczby wyrejestrowań. Obecnie stopa bezrobocia w powiecie wynosi 5,1 procent. Na koniec kwietnia, bez zatrudnienia było 3 423 osoby. Cały czas spływają do nas oferty pracy, również pracodawcy z własnej inicjatywy zwiększają swoje zatrudnienie – zapewnił dyrektor mieleckiego pośredniaka.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis