Brutalny atak na mieszkankę Mielca przy ul. Staffa. 23-latek zatrzymany dzięki reakcji świadków

Od lat znęcał się nad rodziną, trafił za kratki

W miniony piątek (05.12) rano mieszkańców okolic ul. Staffa w Mielcu zaniepokoiły krzyki oraz huk petardy. Chwilę później doszło tam do brutalnego ataku na 41-letnią mieszkankę miasta. Policjanci błyskawicznie zareagowali na zgłoszenie, zatrzymując agresywnego 23-latka, który – jak się okazało – miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

Kobieta wyszła rano na spacer z psami. W pewnym momencie usłyszała głośny wybuch – petarda została wrzucona do kontenera na śmieci przez młodego mężczyznę. Gdy zwróciła mu uwagę, sytuacja eskalowała w niebezpieczny sposób.

Atak na ulicy Staffa

Według ustaleń policji 23-latek powalił kobietę na ziemię, po czym zaczął uderzać ją pięściami w twarz i głowę. Ofiara, działając w samoobronie, zdołała przewrócić napastnika, jednak to interwencja świadków przerwała agresję.

Mężczyzna został ujęty jeszcze przed przyjazdem patrolu. Mundurowi, którzy dotarli na miejsce chwilę po zgłoszeniu, zatrzymali sprawcę i przebadali go alkomatem. Wynik nie pozostawił wątpliwości – ponad dwa promile alkoholu.

Grozi mu więzienie

23-latek usłyszał już zarzuty dotyczące:

  • spowodowania uszkodzenia ciała poniżej 7 dni,
  • kierowania gróźb karalnych,
  • a całe zdarzenie zostało zakwalifikowane również jako wybryk chuligański.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami za te czyny mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia. Okoliczności zdarzenia, w tym działanie pod wpływem alkoholu, dodatkowo go obciążają.

Policja apeluje o to, by w sytuacjach zagrożenia nie pozostawać obojętnym i reagować.




O Mielec Lokalnie 3189 artykułów
Naszym celem i misją zarazem jest przekazywanie informacji z terenu powiatu mieleckiego. W szczególności dotyczy to gmin: Mielec, Radomyśl Wielki, Przecław, Tuszów Narodowy, Padew Narodowa, Czermin, Borowa, Gawłuszowice i Wadowice Górne. Jesteśmy dla Was i piszemy tylko lokalnie. Nasz e-mail: biuro@mieelclokalnie.pl. Zapraszamy na nasze social media:

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.