Przy Schronisku dla Bezdomnych im. Św. Brata Alberta przy ulicy Sandomierskiej otwarto pierwszą w Mielcu noclegownię dla bezdomnych. Placówka czynna jest 7 dni w tygodniu.
Nowo wybudowany obiekt składa się z pawilonu, który mieści noclegownię, i części dwukondygnacyjnej z pomieszczeniami mieszkalnymi i techniczno-gospodarczymi. Koszt inwestycji wyniósł prawie półtora miliona złotych, z czego około 30 procent pochodzi z zewnątrz, resztę pokrył Urząd Miasta.
Alicja Krogulec
– Idea powstania takiego miejsca powstała kilka lat temu z potrzeby solidarności z osobami bezdomnymi. Tegoroczna zima jest dla nas łaskawa, ale bywało, że nasze schronisko pękało w szwach, nie mieliśmy miejsca by wszystkim pomóc, niemniej staraliśmy się to robić. Powstanie tej placówki jest humanitarnym oddźwiękiem dla ludzi, którzy potrzebują pomocy – podkreślała Alicja Krogulec, kierownik schroniska.
Z noclegowni mogą skorzystać osoby bezdomne bez wcześniejszego zgłoszenia takiej potrzeby. Jedynym warunkiem jest wolne miejsce. Osoba korzystająca z miejsca do spania, ma także możliwość wziąć prysznic oraz wymienić odzież lub zdezynfekować ją w przypadku braku możliwości jej wymiany.
Jacek Wiśniewski
Znajdujące się na piętrze schronisko dla kobiet świadczy usługi przez cały rok, siedem dni w tygodniu. Poza całodobową możliwością przebywania w schronisku, do dyspozycji osób potrzebujących jest także pomieszczenie kuchenne do samodzielnego przygotowania posiłku.
– To historyczna chwila – mówił prezydent Jacek Wiśniewski podczas uroczystego otwarcia placówki. – W Mielcu dotychczas nie było noclegowni, ani ogrzewalni dla osób potrzebujących w trudnej sytuacji życiowej. Funkcjonowanie takiego miejsca może przyczynić się do uratowania komuś życia lub zdrowia.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis