Prezydent Mielca protestował w Warszawie [FOTO]

Jacek Wiśniewski, prezydent Mielca, protestował przeciwko drastycznym podwyżkom cen energii elektrycznej. Pikieta samorządowców pod hasłem „Pozostanie tylko ciemność” odbyła się w piątek (07.10) w Warszawie.

Ponad dwa tysiące samorządowców z całej Polski wzięło udział w piątkowym (07.10) w proteście w Warszawie. Był to sprzeciw wobec szykowanych drastycznych podwyżek cen energii elektrycznej.

Hasło manifestacji „Pozostanie tylko ciemność” nawiązywała do konieczności wyłączania oświetlenia ulic z powodu polityki rządu. Protestował również prezydent miasta, Jacek Wiśniewski. Towarzyszyła mu między innymi mielecka posłanka Platformy Obywatelskiej, Krystyna Skowrońska.

– Domagaliśmy się takich działań rządu, które nie zmuszą nas, samorządowców do radykalnych oszczędności kosztem jakości życia naszych mieszkańców – podkreśla prezydent.

Jacek Wiśniewski podkreślił również, że ogromne, ponad siedmiokrotne podwyżki cen energii negatywnie odbiją się na standardzie życia na terenie Mielcu. Ucierpi na tym między innymi świąteczna iluminacja. Będzie ona nie tylko świeciła się krócej, ale również zostanie ograniczona tylko do dwóch punktów: Rynku i Placu Armii Krajowej.

W wielu miejscach miasta bierze się pod uwagę… całodobowe wyłączenie lamp. Dotyczyć to ma przede wszystkim Górki Cyranowskiej, Bulwarów nad Wisłoką, parkingów przy ulicy Rzecznej, dworcu autobusowym, Dworku Oborskich, placu zabaw przy ulicy Witosa, parkingu za Miejską Biblioteką Publiczną, placu zabaw na osiedlu Szafera oraz w parkach.

Aby w sposób widoczny pokazać to  decydentom, podczas piątkowej manifestacji prezydent miał tabliczkę z napisem „Podwyżka o 700% Mielec”.

Galeria zdjęć