Mielecka Stal nie odniosła dziś pierwszego w tym sezonie zwycięstwa w Ekstraklasie, a było bardzo blisko. W 82. minucie w zamieszaniu podbramkowym gola dla FKS zdobył Paweł Tomczyk. Niestety w doliczonym czasie gry Cracovia niespodziewanie wyrównała.
Pierwsza połowa dzisiejszego spotkania na stadionie Cracovii należała do gospodarzy, ale to Stal mogła wyjść na prowadzenie. W 35 minucie dogodnej sytuacji nie wykorzystał jednak Łukasz Zjawiński.
Dramat Rafała Strączka
Po zmianie stron gra się wyrównała z lekką przewagą mielczan. Dobrze ze zmianami trafił Dariusz Skrzypczak. To rezerwowi Stalli odegrali kluczowe role w akcji, która dała jej prowadzenie. W 82. minucie Kamil Kościelny zagrał do Macieja Domańskiego, który mocnym strzałem trafił w słupek. Do odbitej piłki dopadł Paweł Tomczyk i strzałem z półobrotu ulokował piłkę w siatkę.
W 85. min., po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, Rafał Strączek zderzył się w powietrzu z piłkarzem rywali. Bramkarz FKS na chwilę stracił przytomność i był opatrywany na murawie. Trwało to 10 minut. Potem karetką pogotowia został odwieziony do szpitala. Po wznowieniu gry Cracovia zaatakowała mocniej i w 97 minucie doprowadziła do remisu. W ostatniej akcji meczu Domański strzelał z rzutu wolnego. Strzelił perfekcyjnie, ale zabrakło szczęście, bo drugi raz w tym spotkaniu trafił… w słupek.
W następnej kolejce mielczanie zmierzą się również na wyjeździe z Lechią Gdańsk. Spotkanie to odbędzie się w za tydzień, w sobotę (19.09), o godzinie 15:00.
3. kolejka PKO BP Ekstraklasy, sobota, 12 września 2020 r.
Cracovia Kraków – FKS Stal Mielec: 1-1 (Tomczyk 82’)
FKS: Rafał Strączek (97′ Damian Primel) – Mateusz Żyro, Marcin Flis, Andreja Prokić (88’ Szymon Stasik), Mateusz Mak (76′ Maciej Domański), Kamil Kościelny, Petteri Forsell (76’ Robert Dadok), Grzegorz Tomasiewicz, Mateusz Matras, Krystina Getinger, Łukasz Zjawiński (68’ Paweł Tomczyk).
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis