Wiktor Strzelczyk, pochodzący z Mielca student Uniwersytetu Jagiellońskiego, działacz stowarzyszenia „Koliber”, a także nasz felietonista, wziął udział w sobotnim (17.06) programie TVP Info „Młodzież kontra, czyli pod obstrzałem”, którego gościem był poseł PiS, Dominik Tarczyński. Wiktor nie tylko wziął udział w talk show, ale także zabrał głos. Pytał o wybory samorządowe:
– Prawo i Sprawiedliwość zapowiada zmiany w samorządach, zapewne trwają prace – mówił. – Czy w związku z tym może pan powiedzieć, jakich zmian należy się spodziewać, i czy pomysł wprowadzenia dwu-kadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast jest nadal aktualny?
– Aktualna jest walka z księstwami, które były w różnych miejscach Polski – odpowiedział poseł PiS. – I tutaj muszę przypomnieć PSL, w jaki sposób zmuszał ludzi, aby oddawali głosy na tę partię. Byliście organizacją paramafijną, bo to co się działo w świętokrzyskim i na Podkarpaciu, to jest skandal!
– Ale jakie zmiany PiS wprowadzi? – dopytywał się mielczanin.
Dominik Tarczyński jednak nie reagował i dalej „jechał” po PSL-u. W końcu przerwał mu prowadzący program, Sławomir Mokrzycki: – Proszę państwa, ale młody człowiek się dopomina…
– W „ping-ponga” proszę grać gdzie indziej – ironicznie upomniał posła Wiktor Strzelczyk, wywołując aplauz wśród zgromadzonych na sali. Brawo bił też… parlamentarzysta, który w końcu odpowiedział (w miarę) merytorycznie: – Zmiany są konieczne, dlatego że jeżeli ktoś rządzi w danej gminie od lat, to ludzie są od niego uzależnieni. Nie może być tak, ze zdobywa się głosy za pracę – zaznaczył poseł.
Starcie Wiktora z posłem Tarczyńskim można obejrzeć w poniższym materiale filmowym, od 29 minuty.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis