W ostatnim w tym roku meczu Ekstraklasy w Mielcu Stal wygrała z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza 1:0. To spotkanie miało dwóch bohaterów. Byli nimi: strzelec bramki, Fabian Piasecki, oraz bramkarz Rafał Strączek, który wybronił dwa rzuty karne.
Pierwsze minuty meczu z Termalicą nie wskazywały na tak ogromne emocje. Mecz był nudnawy, zespoły się badały. Trwało to jednak tylko do 21 minuty, kiedy to Fabian Piasecki, po podaniu od Koki Hinokio, wyszedł na czystą pozycję i pewnie zdobył gola.
Kiedy wydawało się, że kolejne gole są kwestią czasy, przyszła 39 minuta. Krystian Getinger tak nieudolnie próbował wybijać piłkę z linii bramkowej, że zamiast nogą, wybił ją ręką. Decyzja mogła być jedna – rzut karny i czerwona kartka dla kapitana FKS.
Na szczęście w bramce Stali był Rafał Strączek, który w dobrym stylu obronił strzał zawodnika gości.
Po przerwie, mielczanie skupili się na obronie. Parę razy udało im się wyjść z kontratakiem. Jeden z nich o mało nie skończył się golem, ale strzał głową Mateusza Żyro wybronił bramkarz Bruk-Betu.
Goście mogli to spotkanie nie tyle zremisować, co wygrać. Nie potrafili jednak pokonać doskonale dysponowanego dziś Strączka. Nie zrobili tego nawet mając tak świetną sytuację, jak drugi rzut karny…
W następnej, ostatniej w tym roku kolejce Stal zagra na wyjeździe z Piastem Gliwice. Ten mecz odbędzie się w sobotę (18.12). Start o godzinie 12:30.
18. kolejka Ekstraklasy, piątek, 10 XII 2021
Stal Mielec – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:0 (Piasecki 21’)
FKS: Rafał Strączek – Bożidar Czorbadżijski, Mateusz Matras, Marcin Flis – Mateusz Żyro, Grzegorz Tomasiewicz, Koki Hinokio (69′ Maciej Urbańczyk), Mateusz Mak (59′ Albin Granlund), Maksymilian Sitek (87′ Adrian Szczutowski), Krystian Getinger – Fabian Piasecki (87′ Jonathan de Amo). Widzów: 3 013.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis