Na Cmentarzu Parafialnym w Mielcu znajduje się bezimienna mogiła, w której spoczywają polscy żołnierze, którzy we wrześniu 1939 r. stracili życie broniąc kraj i region przed niemieckim najeźdźcą. Przez lata, a nawet dekady, miejsce to było bardzo zaniedbane. Na szczęście, do czasu.
Rok temu mogiłę odrestaurowali mieleccy patrioci. Na żołnierskim grobie stanął krzyż, który w latach 50. usunęli komuniści, a na nim pojawił się przedwojenny polski hełm. Zadbano o trawnik, posadzono wrzosy. Odnowienia wymaga jednak betonowa opaska mogiły.
– Uzyskałem zapewnienie z Urzędu Miasta, że pomoże nam zrealizować to zadanie w najbliższym czasie – mówi Romuald Rzeszutek, wiceprezes stowarzyszenia „Prawda i Pamięć”. – Podobno są jakieś pieniądze przyznane na ten cel przez panią wojewodę. To może drobne zadanie, bo jego koszt to ok. 5-7 tys. zł, aczkolwiek bardzo ważne. Mamy więc nadzieję, że wkrótce uda nam się go zrealizować.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis