Piłkarze Stali Mielec przegrali dziś na swoim stadionie z Piastem Gliwice. Porażka jest o tyle bolesna, że miała miejsce na oczach kibiców FKS, którzy po raz pierwszy od wielu miesięcy odwiedzili Solskiego 1.
Trzeba przyznać, że mielczanie dobrze rozpoczęli ten mecz. Momentami nie wypuszczali wręcz gości z własnej połowy. Brakowało jednak skuteczności. Problemów z tym nie miał Piast, który w 18. minucie wykorzystał jedną z nielicznych swoich akcji i było 0-1. Nie podłamało to jednak gospodarzy.
W 30. minucie Maciej Jankowski zbierał się do przewrotki, ale nieczysto trafił w piłkę. Chwilę potem główkował Mateusz Matras. Też niecelnie.
Tuż przed końcem pierwszej połowy nawet padł gol dla FKS, ale Marcin Budziński był na spalonym. Chwilę później Piast zdobył bramkę na 0-2 i w zasadzie było już po zawodach.
W drugiej połowie Stal w dalszym ciągu biła głową w mur. Doskonałych szans na zdobycie bramki nie wykorzystywali: Budziński, Matras, Krystian Getinger i Aleksandyr Kolew. Z tak fatalną skutecznością nie było szans nawet na remis. Niestety.
W następnej kolejce mielczanie zagrają na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Ten mecz odbędzie się dokładnie za tydzień, w sobotę (07.08), o godzinie 17:30.
2. kolejka Ekstraklasy, piątek, 31 VII 2021
Stal Mielec – Piast Gliwice 0:2
FKS: Michał Gliwa – Jonatan de Amo (67′ Aleksandyr Kolev), Mateusz Matras, Marcin Flis – Maksymilian Sitek (80′ Kacper Sadłocha), Krystian Getinger – Maciej Urbańczyk (67′ Mateusz Żyro), Grzegorz Tomasiewicz, Marcin Budziński (67′ Wiktor Kłos) – Mateusz Mak (76′ Mateusz Wyjadłowski), Maciej Jankowski.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis