W sobotę (21.10) o godz. 18 piłkarze w 14. kolejce I ligi piłkarze Stali Mielec podejmą Chrobrego Głogów. Kibice FKS liczą na przełamanie, że uda się przerwać serię bez zwycięstwa.
– Mam nadzieję, że ten mecz będzie się inaczej się dla nas układał i więcej sprawiedliwości będzie na boisku – mówi trener Stali Zbigniew Smółka. – Nie mamy Arka Górki i nie wiem kiedy będziemy mieli, bo ma poważny uraz. Pozostali zawodnicy mają drobne urazy, ale trenują z pełnym obciążeniem i wszyscy będą brani pod uwagę na spotkanie z Głogowem – wyjaśnia szkoleniowiec mielczan.
Po naszej stronie nie brakuje zaangażowania i umiejętności piłkarskich. Brakuje szczęścia i – może nie ma co zrzucać – kilka błędów sędziowskich sprawiło, że straciliśmy kilka punktów. Mamy taki potencjał, że jest to kwestia czasu, miejmy nadzieję, że już w tym meczu, i odbudujemy twierdzę w Mielcu i zaczniemy punktować – ocenia zawodnik Stali, Przemysław Lech. – Wsparcie kibiców to jest podstawa. Mamy tutaj takich a nie innych fanów, to sprawia, że na boisku dajemy z siebie 200 procent.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis